Co można zrobić z prochami zmarłego?

Śmierć bliskiej osoby to bardzo smutne wydarzenie, które wiąże się z dużym ładunkiem emocjonalnym. Z drugiej jednak strony każdy naród, a nawet każdy człowiek postrzega ten moment nieco inaczej. Co ważne, coraz więcej osób chce upamiętnić tych, którzy umarli, w oryginalny, wybrany przez nich sposób. Wykorzystywane są więc coraz nowsze pomysły, takie jak m.in. rozrzucenie prochów zmarłego w ważnej dla niego lokalizacji. Jednak czy polskie prawo pozwala na takie działania? Temat ten omawiamy w naszym artykule.

Co można zrobić z prochami zmarłego? 

Na świecie istnieją różne uwarunkowania prawne i kulturowe, które wpływają na sposób traktowania ciała i prochów osoby zmarłej. Nic więc dziwnego, że pomysłów na to, jak upamiętnić bliską osobę też jest wiele.

Jedną z opcji, wykorzystywaną m.in. w USA i w Wielkiej Brytanii, jest zatopienie urny z prochami w morzu lub rozsypanie szczątków podczas lotu samolotem. Wiele osób wierzy, że dzięki temu dusza zmarłego zyskuje wolność i zaznaje prawdziwego szczęścia. Oczywiście wykonanie takiego pomysłu wymaga przygotowań, odpowiednich środków pieniężnych, a w wielu krajach także dopełnienia formalności.

Inną, coraz popularniejszą opcją jest zamiana prochów zmarłego w diament. To ciekawy pomysł, który sprawdzi się m.in. w przypadku śmierci wieloletniego partnera małżeńskiego. Gotowy diament można bowiem wykorzystać do stworzenia pięknych, unikatowych pierścionków, które będą zawsze przy nas. Niestety, proces ten wymaga dużego nakładu czasu.

Prochy zmarłego a polskie prawo – co należy wiedzieć?

Czy wykorzystanie wymienionych wyżej opcji jest możliwe w Polsce? Niestety nie. Należy wyraźnie zaznaczyć, że polskie prawo jest w tej kwestii restrykcyjne i nakłada obowiązek złożenia urny z prochami jedynie w wyznaczonym miejscu. Oznacza to, że spopielone szczątki mogą spocząć tylko w grobach murowanych, grobach ziemnych, a także w kolumbariach. Niedopuszczalne jest rozsypywanie ich w wybranej lokalizacji, czy przechowywanie w domu.

Co ważne, takie zachowanie nie jest także wskazane przez Kościół Katolicki, którego wytycznych trzyma się większa część mieszkańców Polski. Zgodnie z obowiązującymi normami ciało osoby zmarłej ma być bowiem traktowane z największym szacunkiem i złożone na cmentarzu lub w miejscu świętym. Moda, która obowiązuje w Stanach Zjednoczonych, czy w krajach zachodnich, nie stała się więc jeszcze częścią polskiej kultury.